20:45

Nowy rok, stara ja!


Pół żartem, pół serio, to chyba jedyny tytuł, jaki pasuje w tym momencie i do posta i do mojej sytuacji. Tęskniliście? 

Ja naprawdę wiem, że miałam być tu... regularnie. Ale czy ktokolwiek jeszcze mi wierzy? No, właśnie, sami sobie odpowiedzieliście.

Całe szczęście przyszedł nowy rok, więc mogłam wszystko zacząć od nowa, ale nie oszukujmy się, ja się nie zmieniam (przynajmniej jeśli chodzić o kwestię regularności, którą zagubiłam w 2013 roku). Dalej odkładam wszystko na potem, ale przynajmniej to, że mnie nie było na blogu, mogę bardzo ładnie usprawiedliwić: nie miałam o czym pisać, więc po co pisać?
Copyright © 2014 wracanki , Blogger